jaki problem będzie gdzy silnik niedogrzany?

[kluczcar]

sew1981, no to raczej bym więcej odszedł chyba, a na 3-ce już mnie dochodził i to nie powoli
szkoda że miał pas zajęty ciekawe co by było na końcu
może jakiś z witaminką :lol:

[andrzej1962]

jaki problem będzie gdzy silnik niedogrzany?

Witam. Mam pytanie jak w temacie. Wynika z tego, że zdarza mi się dość często, że swojego szkodnika wykorzystuję po to aby podjechać po auto firmowe. Przejeżdżam wtedy ok. 3-4 km, po czym go zostawiam. Powrót po pracy odbywa się na takich samych zasadach. Takie jeżdżenie nie odbywa się codziennie ale dość często. Jak zdarzy mi się szkodnikiem jeździć dłużej to staram się go w miarę możliwości na choćby krótkim odcinku mocno "przegonić" oczywiście jak jest już rozgrzany. Czy takie jeżdżenie może objawić się przykrymi skutkami w przyszłości?. Poprzednio miałem benzynę i się nad takimi problemami zastanawiałem. Czy teraz będę musiał?! Widzę, że taksówkarze praktycznie podobnie użytkują swoje diesle i chyba niespecjalnie się tym przejmują, bo w przeciwnym przypadku kupowali by benzyny. Pozdrawiam wszystkich szkodników.

[piramida]

nie masz sie czym przejmowac, tyllko go nie katuj na zimnym i bedzie ok, w zimie wszystkie diesle jezdzą nie dogrzane i jest dobrze :szeroki_usmiech

[gebek]

nie masz sie czym przejmowac, tyllko go nie katuj na zimnym i bedzie ok, w zimie wszystkie diesle jezdzą nie dogrzane i jest dobrze :szeroki_usmiech

Wypraszam sobie....moj jest dogrzany :szeroki_usmiech

[kkuligowski]

można kupić osłonę grila i szybciej będzie łapał temperaturę.

[Mihau]

andrzej1962, jazda na krótkich odcinkach jedynie spowoduje lekko zwiększone spalanie

[oizo]

no i czasem robi sie musztarda na korku od oleju hehe

[MMJP]

No właśnie znalazłem tą musztardę u siebie.
Czy mam się tym przejmować czy wystarczy wymiana oleju z jakimś przepłukaniem?

Samochód jeździ codziennie na króciutkich dystansach i tylko raz w tygodniu trochę dalej, poza tym żadnych płynów mi nie ubywa chyba że to coś z LPG robi tą musztardę.

Nie mogę znaleźć nigdzie nic o tej musztardzie zwłaszcza, że nie wiem jak to nazwać.

[piotrek_os]

No właśnie znalazłem tą musztardę u siebie.
Czy mam się tym przejmować czy wystarczy wymiana oleju z jakimś przepłukaniem?

jak juz wczesniej pisałem u mnie to wystepowało przy castrolu - w grudniu zmieniłem na Totala 5w40 i masełko znikło. Ale sporo osób to ma jak się jeździ na krótkich odcinkach - wiec nie ma się tym co przejmować.

[georgg]

Ale sporo osób to ma jak się jeździ na krótkich odcinkach - wiec nie ma się tym co przejmować.

Zgadza się. "Musztarda" to przypadłość silników w autach jeżdżących na krótkich odcinkach. Ja miałem to w VW Polo. Wymieniałem olej raz do roku i nic się nie działo.

[djwyrebas]

No właśnie.
Ja od 3 lat często przejeżdżam 7 km.
Z tego co zauważyłem, to osad pod korkiem oleju, oraz ciągle zasyfiona odma.
Po roku czasu nowy aku, ledwo kręcił w mrozy moje AEE, mimo ładowania 14,5 i podładowywania prostownikiem.

Czy jeszcze jakieś konsekwencje mogą wystąpić?